Jak przepisy się zmieniają to trzeba się szkolić.
Ustawa "antysmogowa", która obowiązuje też w naszym województwie wymaga od strażników rozległej wiedzy. To już nie tylko przepisy i wykładnia Kodeksu Wykroczeń. W czasie działań kontrolnych funkcjonariusze muszą wykorzystywać swoją wiedzę z chemii czy fizyki.
Jest to bardzo rozległy temat, które władze miasta chętnie przekazują do realizacji strażom miejskim /oczywiście jeśli miasto takową posiada/.
Dla strażników realizujących zadania z zakresu ochrony środowiska doszła "ustawa antysmogowa". A w związku z tym zagadnienia z zakresu obowiązujących dyrektyw unijnych w tym zakresie a w szczególności ekoprojekt dla kotłów na paliwo stałe, miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń czy etykiet energetycznych. Nie wspominając już o elementach prawa energetycznego.
A że wszyscy znamy polskie prawo /bo przecież każdy Polak to też "prawnik"/ szkolenia i wymiana doświadczeń w tak skomplikowanych kwestiach jest rzeczą obowiązkową. Lepsza znajomość zagadnienia często pozwala na uniknięcie niepotrzebnych nieporozumień i konfliktów w czasie prowadzonych kontroli.
Z przeprowadzonych badań wynika, że miasta w których jest Straż Miejska lepiej radzą sobie z wykonywaniem zadań jakie nakłada na samorządy ustawa antysmogowa.
foto: SM Tychy
MW