Interwencje dotyczące dzikich zwierząt to codzienność tyskich strażników miejskich.
W tym roku do dyżurnego tyskiej Straży Miejskiej wpłynęło już 513 zgłoszeń dotyczących dzikich zwierząt znajdywanych na terenie miasta. Głównie interwencje dotyczą zabłąkanych i zdezorientowanych zwierząt, które znalazły się poza miejscem swojego bytowania.
W tym roku do dyżurnego tyskiej Straży Miejskiej wpłynęło już 513 zgłoszeń dotyczących dzikich zwierząt znajdywanych na terenie miasta. Głównie interwencje dotyczą zabłąkanych i zdezorientowanych zwierząt, które znalazły się poza miejscem swojego bytowania.
Zgłoszenia wpływające do dyżurnego dotyczą głównie: różnego rodzaju ptaków /od pospolitych po drapieżne/, kaczek, łabędzi, króliczków, zajączków/-w tym i małych i dużych/, jeży, saren, danieli i innych kopytnych.
W ramach naszej działalności lista zwierząt wydłuża się.
Interwencje strażników miejskich w stosunku do dzikich zwierząt kończą się tak samo. Zabezpieczamy zwierzę i przewozimy do „Leśnego Pogotowia” w Mikołowie – Kamionce, gdzie trafiają pod opiekę specjalistów.
Trzeba zawsze pamiętać, że:
„Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”
MW
foto:SM Tychy