Straż Miejska pomoże... również w uruchomieniu akumulatora, który odmówił posłuszeństwa.
19 grudnia 2016 12:34
Ostatnie noce i poranki były mroźne. Kierowcy mieli problemy z „odpaleniem” swoich aut. Dyżurny Straży Miejskiej Miasta Tychy w zeszłym tygodniu przyjął kilka zgłoszeń od kierowców z prośbami o pomoc.
Straż Miejska Miasta Tychy zakupiła w 2014 roku booster - urządzenie rozruchowe, umożliwiające uruchomienie pojazdu bez potrzeby podłączania akumulatora do prostownika sieciowego.
Od tego czasu strażnicy pomagają w uruchomieniu samochodów mieszkańcom, których akumulatory odmówiły posłuszeństwa. Urządzenie sprawdza się w sytuacjach awaryjnych, kiedy pojazd jest poza zasięgiem sieci energetycznej.
Aby strażnicy miejscy przyjechali do kierowcy i pomogli w uruchomieniu pojazdu musi być spełniony jeden podstawowy, ale bardzo ważny warunek:
Dyżurny Straży Miejskiej musi mieć wolny patrol, który w tym czasie nie będzie zadysponowany do ważniejszych zgłoszeń. Jeśli nie będzie zgłoszeń dotyczących osób bezdomnych, bójek, kradzieży, aktów wandalizmu to strażnicy na pewno przyjadą i pomogą. Jeśli dyżurni nie będą mieć wolnego patrolu, kierowcy powinni poprosić o pomoc kogoś znajomego lub firmy, które trudnią się pomocą w podobnych sytuacjach.